#13
Tak, "kobiety znikają", bo jak to przedstawia Nasz Dziennik, aborcja to nie jest sprawa osobista, indywidualna, ale kreuje się ja na wielką sprawę narodową. A wówczas nie ma miejsca dla kobiet - jest wyłącznie kwestia zapewnienia trwałości narodu, tożsamości narodowej. A kobiety są sprowadzane do roli reproduktorek.