Tytu³: ekologia i sztuka - Think tank feministyczny :: Polka NeoliberaÅ‚ka

Dodane przez EwaCh dnia 12-03-2009 14:11
#1

Pytania do dyskusji:

- Gdzie jest miejsce do negacji dzisiaj, jak to miejsce (polityczność) jest dzisiaj zorganizowane?

- Przeciwko czemu protestuje ruch feministyczny? Czym dyskurs feministyczny siÄ™ zajmuje, czym nie?

- Jak konstruowany jest podmiot feminizmu? Kim jest r16;mówiący podmiot feminizmu?

Edytowane przez EwaCh dnia 12-03-2009 14:23

Dodane przez marzena25 dnia 12-03-2009 19:31
#2

Katarzyna Szumlewicz napisał/a:
Takim narzędziem jest feminizm materialistyczny chociażby. Takim narzędziem jest krytyka transformacji jako przywrócenia rządów oligarchii i kościoła.

Krytyka transformacji jest niezwykle istotna dla zrozumienia właśnie roli
płciowej kobiet w zmieniającej sie rzeczywistosci neoliberalnej.

Dodane przez Ania Zachorowska dnia 12-03-2009 19:44
#3

Część z tych kobiet bynajmniej nie wybierała modelu przedsiębiorczyni, lecz była do tego zmuszona wymogami dotychczasowego pracodawcy. Ponadto wydaje mi się, że ludzie nie do końca zdawali sobie sprawę z tego, co oznacza prowadzenie działalności gospodarczej. Rezygnowali z pracy na etacie po to, by ograniczyć wpłaty na ubezpieczenia społeczne, nie myśląc o tym, że tak naprawdę, opłaty te są dla nich istotne, nie w tym momencie, ale być może wkrótce.

Dodane przez marzena25 dnia 12-03-2009 20:03
#4

Pani Agato, myślę, że dla wielu kobiet początek transformacji był obiecujacym polem do działania zresztą na tej fali odzyskania "wolności". I rzeczywiście były różne próby podejmowania własnej 'działalności biznesowej' i zmiany myslenia o roli kobiet jako wyłącznie Matki Polki. Jednak chyba wiele kobiet zostało z powrotem 'przywołanych do porzadku' a działania kolejnych ekip nie wnosiły do życia kobiet niczego wartosciowego .

Dodane przez EwaCh dnia 12-03-2009 20:18
#5

Bardzo ciekawa lektura to wywiad z Anna Kornacka. W tej prezentacji nie ma cienia Matki Polki, jest aktywna, przedsiebiorcza kobieta, ktora prowadzi 'szkolenia kobiet sukcesu', zapewne w duchu opisywanych przez Ulricha Brocklinga podrecznikow sukcesu. "Szczecinianki czekaly na to" - tu znowu ktos konstruuje MY, tym razem Szczecinianki jako jednolita grupÄ™ ,a zarazem jako klientelÄ™. Nie ma tam zadnych politycznych kontrowersji, a nawet nie ma programu, sa tylko odwolania do interesu kobiet, np kobiet rodzacych. To jest bardzo spojne z 'Lewiatanem'.

Dodane przez EwaCh dnia 12-03-2009 20:22
#6

bardzo ciekawy jest tez zestaw artykulow w weekendowej okolo 8marcowej Gazecie Wyborczej. W artykule Anny Takler-Thiel krytyka Matki Polki ofiarnicy, która usluguje facetom, w artykule o kobietach z pasja zaproponowane rozwiazanie - wyzwol sie, zostan bizneswoman. Obrazek namalowany w swietlanych barwach, nikt nie wspomina, ze 40 proc biznesow upada w pierwszym roku dzialania, czesto konczy sie to zadluzeniem na lata, strata mieszkania, wyjazdem na emigracyjna poniewierke zeby zarobic na splate dlugow

Edytowane przez EwaCh dnia 12-03-2009 20:23

Dodane przez KasiaM dnia 12-03-2009 20:39
#7

No właśnie Magda Jungowska z artykułu Co pasja robi z kobietą sprzedała od października dopiero dwa siodła końskie r11; co nie brzmi zbyt optymistycznie i nie rokuje najlepiej. Ale artykuł jest napisany w duchu afirmacji i czytając go można tego nie zauważyć.