Kobiety z dzielnicy Podgórze w Wałbrzychu organizują się
Niedawne spotkanie uczestniczek badań „Odzyskać obywatelstwo. Kobiety i ekonomia opieki” oraz innych osób zainteresowanych problemami kobiet z nisko-dochodowych gospodarstw domowych w Wałbrzychu, poprowadzone w siedzibie Rady Wspólnoty Samorządowej „Podgórze Nowy i Stary Glinik”, było bardzo owocne. Kobiety z Podgórza rozpoczynają własną działalność społeczną i kulturalną.
Spotkanie kobiet z Wałbrzycha, które chcą organizować działania na rzecz poprawy ich sytuacji, odbyło się 25 maja i było wynikiem poprzedniego warsztatu, na którym wspólnie omawiałyśmy raport Think Tanku Feministycznego oraz główne problemy, z którymi borykają się Wałbrzyszanki. Na spotkaniu było około 20 osób. Przyszło 6 kobiet z Podgórza, dwie osoby z Młodych Socjalistów z Wałbrzycha. Była jedna pani z wałbrzyskiej Partii Kobiet oraz pani Elżbieta Niegoda (niezrzeszona, ale wielka entuzjastka tej inicjatywy), jeden radny miejski oraz kandydatka na prezydentkę – pani Bogumiła Czupryn (twierdzi, że jest otwarta na sprawy kobiet i chce pomóc). Był pan Krzysztof Gołosz, członek RWS Podgórze – gospodarz spotkania, który bardzo się zaangażował, jest też otwarty i chce pomagać inicjatywie kobiet – oferuje przestrzeń do spotkań we wspólnocie i pomoc w kwestiach organizacyjnych. Były też trzy osoby z Wrocławia.
Na spotkaniu ustalono, że kobiety będą się spotykały we Wspólnocie we wtorki i soboty, a docelowo będą dążyły do stworzenia własnej przestrzeni – założenia stowarzyszenia i dostania lokalu od miasta.
Wtorki będą poświęcone opiece nad dziećmi tak, by kobiety mogły załatwić swoje sprawy w urzędach i zostawiać we Wspólnocie dzieci pod opieką jednej lub dwóch osób (będą dyżury). Soboty to będą dni integracyjne dla kobiet – żeby mogły przyjść porozmawiać, pobawić się z dziećmi i … rozpocząć działalność polityczną.
Przedsięwzięcie nazywa się: „Społeczna Inicjatywa Kobiet – Akademia Malucha”. Kobietom chodziło o nazwę zastępczą dla przedszkola, którą wymyśliła jedna z uczestniczek badań – pani Aneta Buczek, która odważnie wzięła za całość odpowiedzialność.
Podczas sobotnich spotkań mają być też prowadzone zajęcia plastyczne dla dzieci. Jest również propozycja kursu komputerowego (na spotkaniu była obecna pani z Regionalnego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, która powiedziała, że mogą takie kursy dla dzieci i dla kobiet zorganizować oraz pomóc w napisaniu statutu i załatwieniu formalności, jeśli kobiety będą chciały sformalizować działalność). Obecnie, we wspólnocie nie ma komputera ani przyborów plastycznych, więc padł pomysł zrobienia benefitu we Wrocławiu.
Spotkania ruszą niebawem, jak tylko RWS zaakceptuje pomysł.
Napisane przez maciejka
dnia May 27 2010
3173 czyta ·
Napisane przez 
